Wygrana Sandecji z Podbeskidziem. Drużyna zostaje w Fortuna 1. lidze

Podczas wczorajszego meczu na Stadionie przy ul. Kilińskiego w Nowym Sączu, Sandecja pokonała Podbeskidzie Bielsko-Biała, wynikiem 1:0. Bramkę dla drużyny zdobył Michal Piter-Bučko.
Trener piłkarzy jest zadowolony z postawy zespołu oraz zdobytych trzech punktów.
Komentarz jest taki, że wygraliśmy bardzo ważny mecz, po tym ostatnim potknięciu w Suwałkach, gdzie przegraliśmy. Wiedzieliśmy w jakiej jesteśmy sytuacji i tylko zwycięstwo nam przedłużało szansę na utrzymanie, tak więc można powiedzieć, że w ostatnim meczu jedziemy, jak po swoje. Cieszymy się z dzisiejszego meczu, uważam, że zagraliśmy dobre spotkanie, na pewno chcieliśmy grać piłką z przeciwnikiem, który gra w piłkę, chociaż można powiedzieć, że zagrał składem troszkę rezerwowym. Jednak Ci zawodnicy też potrafią grać, postawili wysoko poprzeczkę, trochę szczęścia nam sprzyjało, bo rzut karny niewykorzystany przez Podbeskidzie, my wykorzystaliśmy i zdobyliśmy jedną bramkę więcej od przeciwnika. Cieszymy się z tego, czekamy na inne wyniki, zobaczymy, jak się to ułoży, ale na pewno przygotowujemy się do ostatniego meczu i będziemy chcieli go wygrać - powiedział na pomeczowej konferencji Marcin Jałocha.
Pełna pula, którą zawodnicy zgarnęli wczoraj sprawiła, że Sandecja bez względu na pozostałe wyniki jest pewna utrzymania w Fortuna 1. lidze.
Źródło i fot. MKS Sandecja
Komentarze