Testy przesiewowe na koronawirusa dla Nowego Sącza. Czy uda się je zdobyć?

Wczoraj prezydent Ludomir Handzel poinformował, że jest zaniepookojny faktem, iż raport dotyczący zdiagnozowanych przypadków koronawirusa w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim od tygodnia się nie zmienia i jest to nadal 11 osób zakażonych w Nowym Sączu oraz 7 w miejscowościach znajdujących się w powiecie nowosądeckim.

W związku z tym faktem wystosował pismo do Sanepidu w Nowym Sączu, w którym chce wyjaśnienia tego stanu rzeczy, gdyż jak uważa niemożliwe jest, aby w 300 tysięcznym powiecie nie było żadnych nowych przypadków zachorowań. Dodatkowo niepokojące jest to, że w mieście w dalszym ciągu pobierana jest zbyt mała liczba wymazów do badań.

Prezydent chce również pozyskać dla miasta testy przesiewowe na obecność koronawirusa, aby przebadać nimi conajmniej pracowników szpitala, sądeckich DPS-ów oraz MPK. W tego typu badaniu materiał pobiera się z krwi.

W przyszłym tygodniu oby się to udało. Myślę, że takimi badaniami przesiewowymi powinniśmy chronić przede wszystkim pracowników medycznych. Oni powinni mieć wiedzę czy mają w sobie te przeciwciała. Oczywiście są to badania przesiewowe, ale to już nam da dużą wiedzę na temat tego, co się dzieje. Muszą być setki badań, a nie 18, 20, 30, z których jeszcze nie wiemy czy te informacje spływają do Nowego Sącza - informuje prezydent.