Ukradł dwie szczoteczki do mycia zębów. Teraz grozi mu nawet pięć lat więzienia
Kilka dni temu sądeccy policjanci zostali zaalarmowani o kradzieży dwóch szczoteczek do zębów wartych blisko 640 zł.
Na miejsce został skierowany partol wywiadowczy, który miał ustalić rysopis sprawcy. W międzyczasie na Alejach Wolności policjanci dzielnicowi zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął się nerwowo zachowywać. Wówczas nawiązali kontakt z patrolem, który był w sklepie, zakładając, że zachowanie mężczyzny wynika z wcześniejszej kradzieży. Jak się szybko okazało, rysopis sprawcy pokrywał się z wyglądem zatrzymanego 37-latka - informuje rzecznik prasowy sądeckiej Policji.
W toku prowadzonych czynności ustalono, że mężczyzna miał na sumieniu jeszcze inne przewinienia. W sierpniu okradł dwa inne sklepy, skąd wyniósł elektronarzędzia i perfumy, warte łącznie blisko 1200 zł.
37-latek usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Fot. ilustracyjna
Komentarze