Kolejny przypadek zaśmiecania na terenie Gminy Korzenna

Już parę razy informowaliśmy o przypadkach zaśmiecania na terenie Gminy Korzenna.

Najpierw było to kilka żółtych worków porzuconych przy drodze powiatowej Korzenna - Krużlowa, niezgodnie z wyznaczonym harmonogramem ich odbioru. Worki nie miały obowiązkowych naklejek z kodami kreskowymi, a niezidentyfikowany sprawca pozbył się ich poza wyznaczonymi godzinami odbioru śmieci.

Innym razem zaśmiecanie było efektem wystawiania worków z odpadami poza wyznaczonym do tego terminem. Zalegające worki, których nikt nie odbierał rozrywały bezpańskie psy. Śmieci przenosił wiatr lub wysypywały się one na drogę albo leżały wzdłuż niej. Pracownicy PUK informowali, że często do tego typu sytuacji dochodziło w Lipnicy Zalesiu, Jasiennej Mościskach oraz Korzennej Pogwizdowie.

Tym razem w Mogilnie przy drodze Mogilno-Posadowa-Korzenna ktoś wyrzucił odpady wielkogabarytowe, które zgodnie z obowiązującym harmonogramem w sposób zorganizowany odbierane będą z końcem czerwca oraz w lipcu.

Usuwanie porzuconych śmieci przy drodze poza wyznaczonymi terminami powoduje dodatkowe koszty. Odbiór odpadów wymaga zaangażowania zarówno sprzętu, jak i ludzi, a koszty z tym związane pokrywane są ostatecznie z kieszeni mieszkańców, ponoszących opłaty z tego tytułu. Kosztami powinni zostać obciążeni ci, którzy pozostawiają śmieci na dziko. Dlatego warto pomagać policji w identyfikacji osób zaśmiecających teren gminy - zaznacza Stanisław Przychocki, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Korzenna, które odbiera odpady od mieszkańców.

Nieoficjalnie wiadomo, że porzucone przy drodze odpady pochodzą z przysiółku Mogilno Dalnie Pola. Informacja w tej sprawie zostanie przekazana policji.

Źródło: GK