Łososina Górna pamięta. Od zabytkowych nagrobków po tajemnice dawnej nekropolii

Remiza OSP w Łososinie Górnej stała się sceną spotkania pełnego wspomnień, historii i odkryć. Rozmowy o zabytkowych nagrobkach i lokalizacji pierwszego cmentarza parafialnego pokazały, że pamięć o przeszłości wciąż żyje w sercach mieszkańców.

Łososina Górna pamięta. Od zabytkowych nagrobków po tajemnice dawnej nekropolii

W niedzielne popołudnie 26 października remiza Ochotniczej Straży Pożarnej w Łososinie Górnej wypełniła się wspomnieniami i historią. Spotkanie, zorganizowane tuż przed uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym, stało się okazją nie tylko do refleksji nad przemijaniem, ale też do podsumowania działań na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków na miejscowym cmentarzu parafialnym.

Kwesty, które ratują pamięć

Robert Kowalski – historyk, muzealnik oraz radny Miasta Limanowa, inicjator corocznej kwesty – przedstawił efekty ubiegłorocznej zbiórki. Dzięki hojności mieszkańców, wsparciu Starostwa Powiatowego w Limanowej oraz firmy Gold Drop Sp. z o.o., udało się przeprowadzić prace konserwatorsko-restauratorskie przy dwóch obiektach: kamiennym nagrobku z żeliwnym krzyżem oraz grobowcu wykonanym z piaskowca. Kowalski podkreślał znaczenie takich inicjatyw: – To nie tylko ratowanie kamienia. To ratowanie pamięci o ludziach, którzy tworzyli naszą wspólnotę – mówił.

Na zakończenie podziękowano darczyńcom i wolontariuszom, zapraszając jednocześnie do udziału w V jubileuszowej kweście, która odbędzie się 2 listopada na łososińskiej nekropolii.

Zaskakujące odkrycie: cmentarz nie tam, gdzie myśleliśmy

Druga część spotkania miała charakter naukowy i przyniosła zaskakujące wnioski. Robert Kowalski przedstawił najnowsze ustalenia dotyczące lokalizacji pierwszego cmentarza parafialnego. W wystąpieniu zatytułowanym „Tam nadal słychać ciche modlitwy i upadające łzy. Cmentarz epidemiczny w Łososinie Górnej… ale czy tylko?” postawił śmiałą tezę: pierwszy cmentarz parafialny, powstały po wydaniu cesarskiego dekretu Józefa II Habsburga w 1783 roku, znajdował się nie przy obecnej ulicy Łososińskiej, lecz w rejonie dzisiejszego Osiedla Zielonego. To miejsce, znane dziś jako „cmentarz choleryczny”, pierwotnie pełniło funkcję cmentarza parafialnego, a jego przeznaczenie zmieniło się dopiero w wyniku epidemii i reorganizacji przestrzeni wsi.

Źródła, mapy i archeologia

Kowalski swoje wnioski oparł na szerokiej kwerendzie źródłowej. Sięgnął do dokumentów Archiwum Diecezjalnego w Tarnowie, Archiwum Parafialnego w Łososinie Górnej, dawnych map katastralnych oraz wyników badań terenowych. Według historyka, na terenie dawnego cmentarza mogą znajdować się pozostałości kamiennych płyt nagrobnych. Jedna z nich widoczna jest na archiwalnych fotografiach, co potwierdza istnienie wcześniejszej nekropolii o charakterze parafialnym. – Jeśli hipoteza zostanie potwierdzona w badaniach terenowych, będziemy mogli na nowo napisać fragment historii naszej parafii – podkreślił Kowalski.

Plany upamiętnienia dawnej nekropolii

Podczas spotkania poinformowano także o planach rewitalizacji tego terenu. Władze miasta przygotowały projekt mający na celu godne upamiętnienie miejsca, w którym mogą spoczywać pierwsi parafianie Łososiny Górnej.

Pamięć, która trwa

Spotkanie zakończyła żywa dyskusja o przeszłości miejscowości, jej zawiłych dziejach i nieodkrytych tajemnicach. Wzięli w niej udział m.in. Jacenty Musiał, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Starej Wsi, Daniel Łącki, przewodniczący Rady Gminy Tymbark, Karol Wojtas, społeczny opiekun zabytków, Krzysztof Biernat, nauczyciel historii w Szkole Podstawowej nr 4 w Limanowej, Anastazja Brajner z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Limanowej oraz Henryk Surma z OSP Łososina Górna. W kontekście kończącego się jubileuszu 700-lecia wspólnoty parafialnej refleksje te zabrzmiały szczególnie symbolicznie – historia miejscowości to nie tylko daty i dokumenty, ale przede wszystkim ludzie i miejsca, które wciąż przemawiają do naszej pamięci.

Źródło: Fot. Miasto Limanowa

Zobacz Również

Komentarze


Zaloguj sie aby komentować