Podszyli się pod dzieci, by wyłudzić pieniądze. Oszustwo ‘na wypadek’ znów na Sądecczyźnie

Na Sądecczyźnie pojawiła się fala prób oszustw metodą „na wypadek”. Dzwoniący podszywali się pod dzieci ofiar i próbowali wyłudzić pieniądze, tłumacząc, że spowodowali wypadek. Policja apeluje o czujność i rozsądek.

Podszyli się pod dzieci, by wyłudzić pieniądze. Oszustwo ‘na wypadek’ znów na Sądecczyźnie

Dzisiaj do sądeckiej Policji wpłynęło kilka zgłoszeń dotyczących prób wyłudzenia pieniędzy i danych osobowych metodą „na wypadek”. Schemat działania oszustów był podobny: dzwoniący podszywał się pod syna lub córkę rozmówcy i dramatycznym głosem informował, że spowodował wypadek. Potrzebował natychmiastowych pieniędzy – rzekomo na leczenie poszkodowanych lub uniknięcie odpowiedzialności karnej.

Choć scenariusze mogą się różnić, cel jest zawsze ten sam – wywołać strach i zmusić ofiarę do szybkiej reakcji. Policjanci podkreślają, że w takich sytuacjach nie wolno działać pod wpływem emocji. Najlepiej natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się bezpośrednio z osobą, za którą podaje się dzwoniący. Zwykły telefon do bliskich może uchronić oszczędności życia.

Funkcjonariusze apelują także, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy nieznajomym, nie wpuszczać ich do domu i nie udostępniać loginów ani haseł do bankowości internetowej. Każdy podejrzany telefon należy zgłosić pod numer alarmowy 112.

Policja przypomina: oszuści stale modyfikują swoje metody i dopasowują historie do rozmówcy. Chwila refleksji i weryfikacja informacji może uchronić nas przed dramatycznymi konsekwencjami.

Źródło: Fot. KMPNS

Zobacz Również

Komentarze


Zaloguj sie aby komentować