Policjant po służbie zatrzymał pijanego kierowcę

Sądecki dzielnicowy mł. asp. Tomasz Młynarczyk będąc w czasie wolnym od służby udaremnił dalszą jazdę kierowcy, który prowadził pojazd pod wpływem alkoholu.
Sytuacja miała miejsce na początku kwietnia. Gdy funkcjonariusz przejeżdżał samochodem przez gminę Miechów, aby dostarczyć lekarstwa starszej, mieszkającej samotnie krewnej, jego zaniepokojenie wzbudziło dziwne zachowanie kierowcy Daewoo, który kilkukrotnie zjeżdżał na pobocze oraz przeciwległy pas ruchu, stwarzając tym samym zagrożenie dla innych kierujących. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna najprawdopodobniej prowadzi będąc pod wpływem alkoholu.
Pomimo tego iż mł. asp. Tomasz Młynarczyk był już po służbie, postanowił natychmiast działać i udaremnić kierowcy dalszą jazdę. Podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy zadzwonił na numer alarmowy i podjął próbę zatrzymania pojazdu.
Przeczucie nie myliło funkcjonariusza, gdyż po otwarciu drzwi samochodu od kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu, dlatego policjant wyjął kluczyki ze stacyjki, by uniemożliwić mężczyźnie kontynuowanie jazdy. Kiedy miechowski patrol przybył na miejsce i przebadał kierującego daewoo, okazało się, że mężczyzna miał w organizmie 3 promile alkoholu - informuje Asp. Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej komendy.
Nietrzeźwy kierowca poniesie tylko konsekwencje prawne swojego postepowania i na szczęście nie będzie miał na sumieniu ludzkiego życia.
Komentarze