Bezcenna pomoc z Sądecczyzny. Ratownicy ratują Dolny Śląsk
W związku z powodzią i utrzymującym się zagrożeniem na terenie Dolnego Śląska, służby ratownicze z Sądecczyzny udały się do regionów, które najbardziej ucierpiały w ostatnich dniach. Ich głównym zadaniem będzie ewakuacja ludności z terenów zagrożonych.
Jestem dumny z naszych ratowników – powiedział starosta nowosądecki, Tadeusz Zaremba. – W obliczu takiego niebezpieczeństwa ich pomoc jest nieoceniona. Dziękuję im za ich zaangażowanie.
Do Dolnego Śląska wyruszyły następujące zespoły:
- Grupa Regionalna Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - Grupa Krynicka: 9 ratowników, dwa samochody, dwa pontony i quad;
- Sądeckie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe: 7 ratowników, dwa samochody, skuter wodny z deską, łódź motorowa Contra 450, ponton na rzeki górskie oraz specjalistyczne auto ratownicze 4x4 Nissan Patrol;
- Fundacja Instytut Ratownictwa na Wodach Górskich i Powodziowych z Podegrodzia: 4 ratowników, dwa samochody, cztery poduszkowce.
Źródło: SPNS, fot. ilustracyjna
Komentarze