Mszana Dolna upamiętniła Bohaterów. Tablica Pamiątkowa dla Stefanii i Józefa Wacławików
23 marca 2025 roku, parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Mszanie Dolnej była świadkiem wzruszającego spotkania, które upamiętniło bohaterów II wojny światowej – Stefanię i Józefa Wacławików. Spotkanie, zorganizowane przez Fundację Sztetl Mszana Dolna, skupiło się na niezwykłej historii ich heroicznego czynu, który uratował życie Moszemu Maurycemu Jeredowi, Żydowi, który przez niemal trzy lata ukrywał się u Wacławików.












Mosze Jered, który podczas wojny stracił rodzinę, a po brutalnej egzekucji w Mszanie Dolnej w 1942 roku trafił do przymusowej pracy w kamieniołomach, po ucieczce znalazł schronienie w skromnym domu państwa Wacławików. Choć groziły im surowe kary, Wacławikowie przyjęli go pod swój dach i zapewnili mu bezpieczeństwo przez całą okupację. Ich bohaterstwo zostało uświetnione w latach 80. XX wieku, kiedy otrzymali tytuł "Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata" od Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie.
Podczas spotkania, które zgromadziło mieszkańców Mszany Dolnej i gości z regionu, Chór Parafii Miłosierdzia Bożego wykonał wzruszający repertuar pieśni, oddając hołd tym, którzy poświęcili swoje życie dla ratowania innych. Wśród uczestników znaleźli się przedstawiciele władz lokalnych, duchowieństwa oraz licznie zaproszeni goście, w tym ks. prof. Łukasz Kamykowski, przewodniczący Rady Dialogu Archidiecezji Krakowskiej.
Podczas uroczystości, odbywającej się w Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów, odsłonięto tablicę poświęconą Stefanii i Józefowi Wacławikom. To symboliczne upamiętnienie bohaterów miało miejsce na mszańskim rynku, a w ceremonii udział wzięła młodzież z miejscowych szkół. Tablica, oprócz poświęcenia bohaterom, opowiada także o dramatycznej historii Moszego Jereda, który walczył w kampanii wrześniowej, a po wojnie, dzięki pomocy Wacławików, przeżył.
Po ceremonii, uczestnicy przeszli na cmentarz, gdzie zapalili znicze i złożyli kwiaty przy mogile Sprawiedliwych. Inicjatywa upamiętnienia tych wyjątkowych ludzi, którzy nie bali się ryzykować własnym życiem, by ratować drugiego człowieka, stanowi ważny punkt w historii Mszany Dolnej. Fundacja Sztetl Mszana Dolna, organizator wydarzenia, dziękuje wszystkim uczestnikom i partnerom za zaangażowanie w utrwalanie pamięci o tych bohaterach.
Uroczystość była także okazją do refleksji nad wartością poświęcenia, człowieczeństwa i odwagi, które w czasach Zagłady były podstawą wielu bezinteresownych czynów ratunkowych.
Źródło: Fot. Sztetl Mszana Dolna, UM Mszana Dolna
Komentarze