Okradł kościół, a łupy przekazał paserowi
Policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży sprzętu i naczyń liturgicznych z kościoła. Funkcjonariusze zostali zaalarmowani w tej sprawie późnym wieczorem 22 maja br.
Wtedy zgłoszono tylko kradzież statywu fotograficznego, ale po dokładnym sprawdzeniu świątyni okazało się, że łupem złodzieja padły również inne przedmioty. W toku prowadzonych czynności policjanci bardzo szybko ustalili złodzieja i odzyskali niemal wszystkie skradzione przez niego przedmioty.
Jeszcze w nocy funkcjonariusze działając operacyjnie wytypowali sprawcę tej kradzieży, a w południe zatrzymali go na terenie miasta. Ponadto przy ścieżce rowerowej znaleźli czarny worek, w którym znajdowała się część skradzionych przedmiotów – m.in. mikrofon i elementy dwóch bezprzewodowych odbiorników, przewody elektryczne oraz naczynia liturgiczne. Kolejne skradzione rzeczy, w tym m.in. statyw, butelki z parafiną, świece i wazon policjanci znaleźli w mieszkaniu innego mężczyzny. Proboszcz parafii oszacował straty na kilka tysięcy złotych, z czego policjanci odzyskali niemal wszystkie skradzione przedmioty - informuje podkom. Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej komendy.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za kradzież 46-letni złodziej może trafić za kratki nawet na 5 lat. Z kolei 55-letniemu paserowi grozi kara grzywy lub więzienia do 2 lat.
Komentarze