Małopolska walczy o drugą karetkę neonatologiczną. Jest nadzieja na rozwiązanie kryzysu

Jak podkreśla wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar, w przypadku noworodków liczy się każda minuta. Ich stan zdrowia potrafi gwałtownie się pogorszyć, dlatego szybki i specjalistyczny transport to klucz do ratowania życia. Tylko w 2024 roku działający zespół zrealizował aż 465 interwencji – to rekord w skali kraju, gdzie średnia wynosi 210. Gdy dodać do tego ok. 215 wyjazdów nieczynnej już karetki z Krakowa, widać wyraźnie, że potrzeby są ogromne.

Wojewoda nie pozostał bierny – zwrócił się do minister zdrowia Izabeli Leszczyny z apelem o interwencję. Reakcja była szybka i konkretna. Ministerstwo, wspierane przez konsultanta krajowego ds. neonatologii, uznało uruchomienie drugiej karetki za w pełni uzasadnione. Zwłaszcza że Małopolska to drugie województwo w Polsce pod względem liczby urodzeń – rocznie rodzi się tu około 28 tysięcy dzieci.

Dzięki działaniom Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia ruszył właśnie konkurs ofert na utworzenie drugiego zespołu neonatologicznego. Nowa karetka ma zacząć działać już w czerwcu 2025 roku. Oferty można składać do 7 maja, a wyniki poznamy 23 maja.

Mam wielką nadzieję, że znajdą się podmioty gotowe do realizacji tego zadania. To szansa na zapewnienie bezpieczeństwa najmłodszym mieszkańcom Małopolski – podsumowuje wojewoda Klęczar.

Dla rodziców i lekarzy to światełko w tunelu – nadzieja, że w krytycznych momentach noworodki znów będą mogły liczyć na błyskawiczną i profesjonalną pomoc.