Nie żyje Maria Giza-Podgórska - Nowosądeczanka, córka generała Józefa Gizy

Zmarła Maria Giza-Podgórska. Urodzona w niepodległej Polsce przeżyła długie i niezwykle bogate w wydarzenia lata, które przypadły na trudny okres w naszej historii, kiedy negatywne piętno wywarły dwa totalitaryzmy, ale dane było Jej cieszyć się jeszcze niepodległym krajem i wolnością.

Nie żyje Maria Giza-Podgórska - Nowosądeczanka, córka generała Józefa Gizy

Pani Maria Giza-Podgórska - córka generała Józefa Gizy, żarliwa patriotka, żołnierz Polski Podziemnej, Nowosądeczanka, była nie tylko świadkiem historii, ale również czynnym uczestnikiem dziejów naszego miasta i całej naszej Ojczyzny. Żegnamy Ją dziś z nadzieją, że dobry Bóg przygotował dla niej mieszkanie w niebie. Pozostanie dla nas wszystkich wzorem zaangażowania w sprawy naszej małej ojczyzny i wrażliwości na dobro Rzeczypospolitej.


„Biografia Marii Gizy-Podgórskiej"

Urodziła się 21 XI 1921 r. w Nowym Sączu jako córka Józefa Gizy i Wiktorii ze Szkaradków. Do szkół powszechnych uczęszczała, śladem służbowych dyslokacji Józefa Gizy, w Nowym Sączu, Iwieńcu, Brześciu nad Bugiem i Sanoku, a potem do gimnazjum i liceum humanistycznego w Bielsku-Białej i Katowicach, gdzie zdała maturę w maju 1939 r.


Po zakończeniu kampanii wrześniowej na początku okupacji powróciła do Nowego Sącza. Po opuszczeniu Polski przez płk. Gizę i śmierci brata Mieczysława w bitwie pod Radłowem 8 IX 1939 r. została najstarszą z rodzeństwa i czując się odpowiedzialna za rodzinę, musiała szybko szukać pracy, by uniknąć wywózki na przymusowe roboty do Niemiec. W kwietniu 1940 r. rozpoczęła pracę w Urzędzie Gminy w Nowym Sączu, skąd została przeniesiona do Wydziału Powiatowego i następnie do Starostwa Powiatowego (Biuro Nadzoru Cen i Wydział Żywnościowy). Jednocześnie jako przedwojenna harcerka zaangażowała się w konspiracyjny ruch oporu i w przerwach obiadowych roznosiła komunikaty z nasłuchu tajnych radiostacji i prasę podziemną. Jako łączniczka AK na rejon Gorlic ps. „Maja” przenosiła meldunki jeżdżąc w tamte strony rowerem, pociągiem lub chodząc pieszo. Do pracy tej została zaangażowana została przez Zofię Kuhnen-Gawrońską, szefową łączniczek nowosądeckiego Inspektoratu AK „Sarna”.


W tym czasie szczególnie odczuwanym przez nią brakiem była niemożność dalszej nauki. W związku z tym we własnym zakresie poszerzała znajomość niemieckiego, angielskiego i łaciny, wyniesioną ze szkoły. Po tzw. wyzwoleniu wstąpiła na studia prawnicze na UJ, które na II roku musiała zarzucić ze względu na ciężką sytuacje rodziny pozostałej w Nowym Sączu. Od października 1945 do 1950 r. pracowała w spółdzielczości w Nowym Sączu (ostatnio w PSS Społem). 4 VI 1949 r. zawarła związek małżeński ze Zbigniewem Podgórskim. Następnie pracowała aż do przejścia na emeryturę w 1981 r. w Rejonie Dróg Publicznych w Nowym Sączu, gdzie była jednym ze współzałożycieli NSZZ „Solidarność”. Po przejściu na emeryturę zajęła się działalnością edukacyjną, literacką i pamiętnikarską, w 1993 r. publikując pierwszą biografie gen. Gizy pt. „Z Sącza rodem”. W tym samym roku była współzałożycielką Fundacji im. Gizów przy Szkole im. Gen. Gizy w Wielogłowach. W 2013 r. przekazała wraz z braćmi Kazimierzem i Tadeuszem elementy umundurowania gen. Gizy do Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu jako darowiznę.


Uhonorowana odznaczeniami resortowymi i tytułem zasłużonego dla Gminy Chełmiec oraz dyplomem uznania Starosty Nowosądeckiego. Posiadała stopień podporucznika AK.”


Źródło: UMNS

Zobacz Również

Komentarze


Zaloguj sie aby komentować