Punkt Poczty Polskiej w Korzennej był nieczynny do 3 kwietnia. Co się stało?
Do 3 kwietnia Punkt Poczty Polskiej w Korzennej był zamknięty. Wynikało to z konieczności ustalenia czy jeden z jej pracowników nie jest zakażony koronawirusem.
Do niepokojącej sytuacji doszło 31 marca, gdy jeden z pracowników, zajmujący się dostarczaniem paczek, podczas wizyty w punkcie w Korzennej dostał ataku padaczki. Ratownicy medyczni, którzy dotarli na miejsce zdarzenia stwierdzili u niego podwyższoną temperaturę.
W obawie o zdrowie pracowników Urzędu Gminy i Ośrodka Pomocy Społecznej odizolowano, znajdujące się w budynku urzędu pomieszczenia poczty od reszty obiektu, w tym od toalet. Jednocześnie na domową kwarantannę skierowano pracownika Ośrodka Pomocy Społecznej w Korzennej, który udzielał pierwszej pomocy poszkodowanemu pracownikowi poczty - informuje UG Korzenna.
Dzisiaj okazało się, że wynik testu pracownika poczty jest negatywny, dlatego powrócono do obsługi klientów, a urząd ponownie udostępnił pracownikom poczty sanitariaty w budynku.
Fot. ilustracyjna
Komentarze