Spotkanie autorskie w Muzeum Nikifora: Jerzy Harasymowicz i fascynacja Łemkowszczyzną

Alan Weiss podzielił się z uczestnikami swoją wiedzą na temat mniej znanych aspektów życia i twórczości Harasymowicza. Poeta jest znany nie tylko jako “Książę z Krainy Łagodności” czy “Poeta Krakowa, Bieszczadów i Sądecczyzny”, ale także jako artysta, który w swoich utworach rozliczał się z tragiczną historią ukochanej Łemkowszczyzny. Emocjonalne rozdarcie poety wynikało z dziedzictwa kultury polskiej i ukraińskiej, które odegrało ważną rolę w jego twórczości.

Weiss opowiedział również o swoich osobistych kontaktach z Marią Harasymowiczową, żoną poety, która do ostatnich dni swojego życia angażowała się w działania związane z przypominaniem dorobku męża. Wykład ilustrowano archiwalnymi zdjęciami Jerzego Harasymowicza, a także krótkim filmem z wystąpieniem Marii Harasymowiczowej w Muzeum Nikifora w 2015 roku.

Etnograf Zbigniew Wolanin, prowadzący spotkanie, opowiedział o znajomości Harasymowicza z Nikiforem, która sięgała wczesnej młodości poety. Harasymowicz bardzo cenił twórczość Nikifora i darzył go wielkim szacunkiem. Wolanin podkreślił wzajemne “dopełnianie się twórczości” obu artystów, których fascynacja Łemkowszczyzną była źródłem inspiracji.

Prezeska Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, Jolanta Augustyńska, recytowała piękne wiersze Harasymowicza, w tym Tryptyk Nikiforowski. Spotkanie zakończył kultowy wiersz “W górach jest wszystko, co kocham”, który stał się nieformalnym hymnem ludzi gór.

Piotr Trochanowski, znany poeta i regionalista łemkowski, opowiedział o przyjaźni Harasymowicza z rodziną Trochanowskich. Dom rodzinny w Bielance często gościł poetę, a te spotkania znalazły odzwierciedlenie w jego wierszach. Trochanowski przeczytał fragmenty “Tryptyku” w tłumaczeniu na język łemkowski.

Magia nazwiska słynnego poety przyciągnęła do muzeum wielu miłośników twórczości Harasymowicza. Spotkanie prowadzone przez dr. Alana Weissa przyciągnęło uwagę, a liczni uczestnicy wychodzili z Muzeum z egzemplarzem książki o poecie, z dedykacją autora.

Słowa serdecznych pozdrowień przekazała córka poety, Sława Harasymowicz. Artystka zapowiedziała swoją wizytę w Muzeum Nikifora.

Wystawa “Harasymowicz u Nikifora” potrwa do 5 sierpnia, a jej celem jest artystyczne spotkanie Mistrza z Krynicy z Wieszczem Muszyny, jak Nikifora określił prof. Kazimierz Wyka.

Przy okazji, zapowiedziano także inne wydarzenie towarzyszące wystawie, które zorganizowane zostanie niebawem - wycieczkę edukacyjną „Szlakiem Nikifora i Harasymowicza po Łemkowszczyźnie”, która stała się już cykliczną imprezą muzeum.

Źródło: MZS, fot. Tomasz Abramek