Przyrosty zakażonych są symboliczne, a Nowy Sącz nadal pozostaje w czerwonej strefie. Prezydent wystosował pismo do Ministra Zdrowia

Dziś prezydent Ludomir Handzel podpisał pismo do Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie czerwonej strefy w Nowy Sączu.

Jest to dla mnie sytuacja niezrozumiała. Poprosiłem ministra o przeanalizowanie sytuacji ze względu na to, że stan epidemiologiczny w Nowym Sączu nie wskazuje na to, że powinien się w tej strefie czerwonej według mnie znajdować – zaznacza prezydent.

Od początku września przyrosty zakażeń w mieście nie są duże. Jest to kilka przypadków dziennie. Z kolei dzisiaj nie ma żadnych nowych zakażonych osób. Dodatkowo w ciągu ostatnich dwóch tygodni pojawiło się 200 ozdrowieńców.

Moim zdaniem te analizy powinny być bardzo głębokie, bo łatwo z perspektywy Warszawy nas zakwalifikować do czerwonej strefy, ale to co muszą przeżywać mieszkańcy Nowego Sącza to tylko my wiemy. To jest noszenie maseczek. Pod znakiem zapytania można stawiać sensowność tego typu działań. Widzimy rowerzystów z maseczkami, osoby, które samotnie spacerują i też korzystają z maseczek. Ja oczywiście nie podważam tutaj wytycznych GIS-u, ale jednak używanie ich w sklepach czy w komunikacji publicznej to rozumiem, ale w miejscach kiedy jesteśmy sami na świeżym powietrzu to pojawia się jednak pytanie o sensowność tego typu zabezpieczenia tym bardziej, że liczby wskazują na to, że nie ma przesłanek do tego, abyśmy byli nawet zaniepokojeni sytuacją w Nowym Sączu – tłumaczy Ludomir Handzel.

Zdaniem włodarza miasta pozostawanie w czerwonej strefie negatywnie oddziałuje na psychikę mieszkańców, sprawy związane z kultura, rozwojem miasta, ze sprawami gospodarczymi, cierpi też na tym sądecka gastronomia, hotelarstwo, taksówki czy transport publiczny. 

Prezydent wyraził nadzieję na to, że po wnikliwym przeanalizowaniu sytuacji przez Ministra Zdrowia zostaną zdjęte nałożone na miasto dodatkowe obostrzenia.

Mam nadzieję, że pan minister przeanalizuje sytuację i sprawdzi, jaka jest sytuacja w Nowym Sączu i efektem będzie zdjęcie tych obostrzeń. To pismo, które wysłałem ma załącznik w postaci naszych wyliczeń pokazujący, że liczba aktywnie zakażonych spada. Te przyrosty są symboliczne. Dzisiaj żadna nowa osoba nie została zdiagnozowana, jako zakażona.

Poniżej treść pisma wraz z załącznikiem.

Fot. UMNS